Fotorelacja z kilku małych zmian w moim mieszkanku.
Kanapa i spółka, czyli nie ma to jak usiąść na miękkiej kanapie, w towarzystwie kilku poduszek, przykryć pledem i zanurzyć w lekturze kolejnej gazetki wnętrzarskiej.
"Nowa" szafka pod TV(Ikea) została przeze mnie wypatrzona na giełdzie i wytargowana za 50 zł.
Wymagała jedynie złożenia i odświeżenia, myślę też na zmianą koloru materiału w drzwiczkach.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz