Często udaje mi się znaleźć  piękne przedmioty przypadkiem. Oto kilka z nich:

Plastikowa (!) ramka została znaleziona w Pepco, a świeczniki oczywiście na pchlim targu.

Półka po przyprawach, kubeczki z Pepco, z ramka ze strony gratyzchaty.pl

Półka z IKEA, a  ceramiczne ozdoby z różami z second handu

Fotorelacja z kilku małych zmian w moim mieszkanku.

Kanapa i spółka, czyli nie ma to jak usiąść na miękkiej kanapie, w towarzystwie kilku poduszek, przykryć pledem i zanurzyć w lekturze kolejnej gazetki wnętrzarskiej.

"Nowa" szafka pod TV(Ikea) została przeze mnie wypatrzona na giełdzie i wytargowana za 50 zł.

Wymagała jedynie złożenia i odświeżenia, myślę też na zmianą koloru materiału w drzwiczkach.

Jedną z moich miłości są domki dla ptaków. 

Zakupiłam na zielonogórskiej giełdzie dwie metalowe latarenki za 10 zł.

Jedna była różowa w kwiatki, druga zielona.

Jako, że nie przepadam za pstrokatymi ozdobami, domki przemalowałam na biało farbą do metalu.

Latem domki ozdabiają taras, zimą parapet.

Kolejna deseczka i kolejny Decoupage, tym razem z motywem jeździeckim.

Myślę jeszcze o dodaniu czegoś,  żeby troszkę ożywić pracę, ale zostawiam to na później.

Skrzynie Eweliny

Piękne stare skrzynie to nowy nabytek koleżanki z targu staroci.

Po wyczyszczeniu papierem ściernym i sprężarką stara skrzynia została zaciągnięta olejem do drewna. Okucia zostaną na nowo pomalowane. Więcej zabiegów nie jest przewidzianych ze względu na już ciekawą fakturę ścian, które tworzą cały klimat. 

Po przetarciu papierem ściernym

Po 1 warstwie oleju

Ta skrzynka zostanie najprawdopodobniej pobielona i będzie służyła jako stolik.

W kolejnym poście budka dla ptaszka znaleziona oczywiście na targu.

Mam manię wykorzystania każdej sklejki jaka wpadnie mi w ręce...

Ta została po opakowaniu z zegara do kuchni i zyskała nową rolę...

...małej tacki - idealnie mieści 2 kupki z kawą, cukiernicę i oczywiście talerzyk ze słodkościami.

Postanowiłam wykorzystać niewykorzystany kąt na skrytkę gospodarczą i w tym celu kupiłam drewniane ażurowe drzwiczki, które pomalowałam na mój ulubiony kolor, czyli biały. Dzięki temu zyskały na lekkości, a także nie przytłaczają przedpokoju oraz stanową świetne tło dla ozdób.

Być może była szafeczka na przyprawy,
która jest teraz półeczką na kubki dostanie nowy image z Decoupage...
na pewno ją wtedy tutaj pokażę

Tak jak obiecałam, dodaję resztę zdjęć, jak skończyła się praca nad witrynką

Stara witrynka przed...

...w trakcie malowania (zabielona-przecierana)...

... i po

teraz służy mi jako miejsce na bransoletki i broszki, ale pewnie co jakiś czas zmieni swoją rolę

Kury, kuraki i zioła

Mając chwilkę wolnego postanowiłam jakoś wykorzystać w końcu
skarby z targu staroci.

Stare deseczki do krojenia, półeczkę na przyprawy i małą witrynkę z,przegródkami przemalowałam na biało matową emalią do drewna i metalu
(w tym poście pokaże pierwsze, czyli deseczki). 

Krok po kroku poniżej.

A efekt taki:

Mam nadzieję, że się wam podoba.

Wykonanie wcale nie jest takie trudne jak się zdaję,
ponieważ deseczki były oklejane jednym kawałkiem serwetki. 

Ale po kolei:

Malujemy deseczki dwiema warstwami emalii

Serwetkę wycinamy

lub "wyrywamy" zwilżając kontur wodą

Ostrożnie przyklejamy, szczególnie uważając przy krawędziach

Delikatnie dociskamy

Smarujemy lekko rozwodnionym klejem typu "magik" 

Suszymy,
ponieważ rozgrzane grzejniki mogłyby zniszczyć nasze prace
polecam suszenie  powolne lub delikatne
(odkryłam, że świetnie się w tym celu sprawdza wentylator...laptopa:)

Po wyschnięciu (najlepiej na drugi dzień)
prace delikatnie spryskuję lakierem w spray'u
i pozwalam im wyschnąć na gołym powietrzu

Deseczki można przecierać zwilżoną ściereczką
Gotowe do zawieszenia

Nowe miejsce

Moje skarby z giełdy staroci w końcu dostały własne miejsce i czekają na nowe nabytki